Wszyscy chcemy wierzyć, że prawda gdzieś tam jest. Kiedy Agentka Scully dołączała do Archiwum X, nie wiedzieliśmy, że to dopiero początek
Kiedy ojciec przedstawił mi ten serial, czołówka (która to leci mi teraz na słuchawkach), przeraziła mnie i zaintrygowała jednocześnie.
Stwierdziłem, że pisanie recenzji takiego kultowego serialu nie ma dziś sensu. Jednak do głowy wpadł mi pomysł, by napisać, co z niego wyciągnąłem po latach.
Jednak zanim przejdę do właściwej części wpisu, pozwólcie, że powiem, o czym jest ten serial. Opowiada o nietypowej parze agentów FBI. Fox Mulder (David Duchovny) i Dana Scully (Gillian Anderson). To właśnie oni prowadzą tytułowe Archiwum X, komórkę Federalnego Biura Śledczego, do której trafiają wszystkie sprawy niedające się wyjaśnić na drodze konwencjonalnego rozumowania.
Myśl poza schematem
Wielokrotnie zdarzały się sceny, gdzie to Mulder podsuwał najbardziej wręcz niedorzeczne rozwiązania sytuacji. I nie chodzi tutaj o to, że był postacią szukającą spisku wszędzie, czy też kwestionował za dużo rzeczy. Jeśli odejmiemy jego „paranoję” i spojrzymy szerzej na niego, dojść można do wniosku, że dopuszcza do swojego myślenia inne rozwiązania.
Nie wszystko zawsze można racjonalnie wytłumaczyć!
Dana Scully zawsze była tą racjonalną połówką tej dziwnej pary agentów specjalnych z piwnicy. Co prawda nie potrafiła wyjaśnić wszystkiego, czego doświadczyła, lecz zawsze stawiała na to, by nauka i zdrowy rozsądek wygrywał.
Bycie wiecznym uczniem to nic złego!
Zawsze, kiedy oglądałem Archiwum X, podziwiałem postać graną przez Davida Duchovnego. Pozyskiwał wiedzę z wielu miejsc, od wielu ludzi i stosował ją niezależnie od tego, czy faktycznie wyciągnęła o z opresji lub ponownie w nie wpakowała.
Zadawaj niestandardowe pytania
Wiem, Mulder i Scully to nie do końca dobry przykład. Jednak w serialu uderzała mnie zawsze jedna rzecz. Mianowicie chodzi tutaj o to, że serial często kwestionował wiele podstawowych prawd znanych człowiekowi.
Może by tak wyłamać się z tego i w pewnym momencie zadać pytanie „Słuchaj, a w zasadzie, to czemu niebo jest niebieskie?” lub coś podobnego.
Zawsze napotkasz opór!
Prawda jest taka, że Mulder i Scully wielokrotnie natrafiali na ścianę, której nie powinno być, ponieważ ktoś im przeszkadzał. A to konkretna jednostka, ludzie, czy nawet sama natura. Czasem są po prostu pewne przeszkody nie do przeskoczenia.
Wierz w coś!
Ponownie wrócę do postaci Muldera, który to wierzył w wiele rzeczy, ale kiedy mowa o tym, jaki był, to można powiedzieć, że jest postać o niesamowicie mocnych przekonaniach. Rzadko zdarzało się, by od nich odstąpił. Potrafilibyście tak?
Wszechświat to naprawdę piękne i niezwykłe miejsce
No nie powiecie mi, że tak nie jest.
Z Archiwum X to produkcja specyficzna!
Jeśli po tym wpisie zdecydujecie się na obejrzenie tego serialu, to będzie mi bardzo miło. Jednak nie mogę was zostawić bez powiedzenia wam, że jest to produkcja dziwna, która może odrzucić na początku.
Wiecie, że istnieje coś takiego jak Archiwum X?
Co prawda nie jest to wydział we FBI, ale tak nazywa się jednostka polskiej policji, która to zajmuje się niewyjaśnionymi sprawami.
Zresztą, na rynku znajdziecie ciekawą książkę, która powiem wam więcej.